Mój pierwszy, malutki tofurnik :) Masa wyszła bardzo kemowa i delikatna- jeśli ktoś chce uzyskać bardziej ''stęgnięty'' efekt wystarczy dodać mniej mleka ryżowego :)
Ciasto robiłam w małej foremce jako torcik urodzinowy. Do większych blaszek trzeba proporcje podwoić.
MASA
* 400 g tofu
* 70 ml mleka ryżowego (ja dałam 120 ml) \Zamiast mleka można dać kawę, dzięki czemu ciasto nabierze ciekawego smaku\.
* 4 łyżki kakao
* 90-110 g cukru trzcinowego (w zależności jak bardzo słodkie chcemy uzyskać)
* (opcjonalnie) łyżeczka karobu
* szczypta soli
SPÓD
* 110 g mąki gryczanej
* 90 g mąki kukurydzianej
* 3 duże łyżki skrobi ziemniaczanej
* 90 g oleju
* 2 łyżki tahini (można pominąć)
* 60 ml wrzącej wody
* 2-3 łyżki cukru trzcinowego
* spora szczypta soli
1. Piekarnik nastawiamy na 200 stopni.
1. Cukier mielimy na puder.
2. Tofu rozkruszamy do miski, wlewamy mleko i blendujemy do uzyskania w miarę gładkiej konsystencji. Dodajemy kakao, cukier, sól, karob i mieszamy.
3. Do osobnej miski wsypujemy mąki, skrobię, cukier puder i sól. W drugiej mieszamy olej z tahini i wrzątkiem- wlewamy wszystko do miski z suchymi składnikami i mieszamy aż ciasto zacznie przypominać kruszonkę. Potem wyrabiany w misce chwilę rękoma i odstawiamy do lodówki, jeśli piekarnik jeszcze się nie nagrzał.
5. Ciasto wykładamy do foremki, dogniatamy palcami, nakłuwamy widelcem i podpiekamy ok. 7-10 min.
6. Po tym czasie wyjmujemy, wykładamy nań masę z tofu i pieczemy ok. 1 godziny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz