* 3/4 szklanki kaszy jaglanej
* bób
* 1/2 brokuła
* ciecierzyca
* olej (użyłam kokosowego ale może być jakikolwiek inny)- jeśli kasza jest z poprzedniego dnia
* curry/kurkuma
* sól
* kozieradka mielona
* ew. inne ulubione przyprawy
Ja stworzyłam obiad ''z resztek''- tu mi zostało trochę kaszy, tu ugotowanego bobu, tam brokuła- dlatego proporcje podaję ''na oko'' :)
1. Kaszę jaglaną ugotować (proporcja 1,5 szklanki kaszy na 1 szklankę wody) w osolonej wodzie z dodatkiem łyżeczki kozieradki.
**Mój sposób na kaszę jaglaną**
Kaszę w garnku zalewam wrzątkiem i przez chwilę mieszam. Odcedzam na sitku, obficie płuczę zimną wodą. można dodatkowo ponownie w sitku polać ją wrzątkiem i znowu przepłukać.
Do garnka nalewam wody wg. podanych wyżej proporcji, wrzucam kaszę, przykrywam i wstawiam na średni ogień. Kiedy woda zacznie bulgotać, zmniejszam ogień i zostawiam kaszę na 7-10 min. Po tym czasie wyłączam gaz i odstawiam kaszę pod przykryciem na ok. 30 min.
2. Bób i brokuła również ugotować (brokuła najlepiej na parze).
3. Do kaszy dodać odrobinkę oleju (pół łyżeczki), curry i ew. inne przyprawy, pokrojonego brokuła, obrany bób i ciecierzycę (ze słoika lub ugotowaną)
Jako, że ja większość produktów miałam już gotowych z dni poprzednich zrobiłam to tak:
1. Obrałam już ugotowany bób i pokroiłam surowego brokuła na bardzo drobne części.
2. Na głęboką rozgrzaną patelnie dałam trochę oleju kokosowego (ok. łyżkę) i kaszę jaglaną.
3. Po chwili lekkiego przysmażania wrzuciłam brokuła, dodałam trochę wody i dusiłam aż brokuł był miękki.
4. Na koniec wrzuciłam obrany bób i ugotowaną ciecierzycę, przyprawiłam i chwilkę podsmażyłam,aby resztka wody wyparowała.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz