piątek, 17 października 2014

KALAFIOR CURRY Z AMARANTUSEM

O ile komosę ryżową bardzo lubię to z amarantusem mam problem. Jego charakterystyczny, zbożowy smak potrafi dać się we znaki w potrawie. Toteż jego dość duże ilości zalegają mi w szafce...ale w końcu udało mi się go wykorzystać i przyrządzić potrawę, której nie zdominował :D Stał się za to wartościowym i pysznym dodatkiem!



* 2/3 + 3 łyżki szklanki amarantusa**
* 1 duża marchewka lub 2 mniejsze
* 1 średni kalafior
* 6 cm pora lub 1 cebula
* 3 łyżki kremu kokosowego (lub 1/2 szklanki domowego mleka kokosowego)
* 3 łyżeczki curry
* 1/3 łyżeczki mielonych ziaren kolendry
* 1/2 łyżeczki kuminu
* trochę pieprzu

1. Amarantus płuczemy i gotujemy ok. 10-15 min. w osolonej wodzie (1 łyżeczka soli). Podczas próbowania będzie bardzo słony, ale taki ma być ;) Ponieważ do całej potrawy nie dodaje się soli.
2. Kalafiora dzielimy na bardzo małe części. Marchewkę kroimy w talarki, a pora w pół księżyce (cebulę w kostkę).
3. Rozgrzewamy dużą patelnię i wlewamy odrobinę wody. Kiedy zacznie wrzeć wrzucamy pora/cebulą i chwilę podduszamy. Dolewamy wody i wrzucamy kalafiora. Dusimy pod przykryciem aż lekko zmięknie.
4. Dodajemy krem kokosowy/mleko (i jeszcze więcej wody, jeśli jest taka potrzeba), amarantus i przyprawy. Dokładnie mieszamy i trzymamy pod przykryciem jeszcze przez. 5 min.

** Jeśli posiadamy resztkę kaszy jaglanej, ugotowanej- śmiało można ją dodać!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz